Lilly, chłopcy i szansa występu z nimi to cytryny, moje życie to lemoniada.
Jaka była moja decyzja po zejściu ze sceny? Oczywiście, postanowiłam wykorzystać swoją szansę na 1000%. To były jedne z najlepszych chwil m moim życiu. Występ z chłopcami, widok zachwyconej areny. Najważniejsze jednak było to, że oni cały czas ze mną byli. Ci którzy są dla mnie najważniejsi. Ci, których potrzebuję najbardziej. Ci, których kocham nad życie. Skoczyłabym za nimi w ogień.
Harry miał rację, jak zaczniesz, nie możesz przestać. Zaczęłam grywać mniejsze koncerty w Londynie, później rozprzestrzeniły się po Anglii, potem Europa, aż w końcu odwiedziłam resztę świata. A przez całą tą drogę byli i wspierali mnie oni. Lilly, Harry, Niall, Zayn, Liam i Louis. Najlepsi przyjaciele, bez których nie mogę sobie niczego wyobrazić.
Wydałam też osiem albumów, nagrałam kilka piosenek z chłopcami, do współpracy zgodził się też sam Sir Elton John.
Piętnaście lat później przyszedł w końcu czas na moje życie prywatne. Zrobiłam sobie małą przerwę, kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Harry był wniebowzięty. Co tu dużo ukrywać, ja też. Cały czas zabawialiśmy dzieci, czy to Nialla i Lil, Liama i Danielle. Sami chcieliśmy mieć swoje, ale z początku były z tym małe problemy. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i urodziłam dwóch wspaniałych synów - Matta i Tommy'ego. Niedługo potem zdecydowałam też o zakończeniu kariery, by porządnie zająć się rodziną. One Direction także zaprzestali koncertowaniu i spędzili kilka miesięcy w domu. Bardzo intensywnie wykorzystaliśmy ten czas z Harrym. Chyba nawet za bardzo. Wiecie, co mam na myśli? Znów gonię po domu z brzuchem i wyglądam jak ciężarówka. W każdym razie doczekałam się swojego happy endu. Nie tylko ja;
Niall i Lilly odkąd są razem, nigdy się nie pokłócili, a ich związek jest jednym słowem idealny. Niall traktuje Lilly jak księżniczkę każdego dnia, ale w domu ma także dwie inne. Małe - Sophie (po mnie hehe) i Rosie.
Zayn zerwał z Perrie podczas czwartej trasy koncertowej One Direction, ale jak to mówią jeśli ludzie są sobie pisani to do siebie wrócą. Właśnie tak się stało w ich przypadku.
Liam i Danielle - co tu dużo mówić? Miłoś idealna i piękna córka o imieniu Alice.
Louis i Eleanor zaczęli wcześnie. Pierwszego syna El urodziła już w wieku dwudziestu lat. Potem przyszedł czas na ślub, a po ślubie córka.
Do dziś wszyscy mieszkamy w Londynie, oczywiście blisko siebie, bo co najmniej trzy razy w tygodniu spotykamy się na wielkie, rodzinne wieczory.
Jak widzicie, każdy doczekał swojego happy endu. Wam też się trafi, tylko musicie uzbroić się w cierpliwość.
Teraz muszę już kończyć, bo chyba się zaczęło. Wody mi odeszły, a mój mąż jest w trasie koncertowej! Odezwę się później :)
P.S. To dziewczynka ;)
KONIEC
______________
Tym oto sposobem żegnamy się z historią Daydream With One Direction. To dla mnie z pewnością smutny moment, bo bardzo się z Wami zżyłam przez ponad pół roku.
Dziękuję za 50.000 wyświetleń, ponad 550 komentarzy i każdej osobie, która poświęciła czas, żeby czytać moje wypociny.
Nadal możecie znaleźć mnie na twitterze, a kto wie, może niedługo spotkamy się też przy następnym opowiadaniu. Jeśli wszystko wypali i nie stracę weny, na pewno podam Wam link :)
Jeszcze raz baaaaaaardzo dziękuję za wszystko, do napisania!
WTF :O takie piekne a ty kończysz :((((((
OdpowiedzUsuńKocham ♥
OdpowiedzUsuńBoże...
OdpowiedzUsuńKocham! <3
Pisałaś cudownie. ;)
Masz talent. :D
Buźka! :*
Zajebistee ! Tylko szkoda że kończysz ! :/
OdpowiedzUsuńJak bd pisała nowe opowiadanie podaj link ! <33
jak bd nowe opowiadanie daj mi znac na tt, ok? @a_pulcia
OdpowiedzUsuńOna rodzi, a Harry'ego nie ma?
OdpowiedzUsuńHahaha.xd
No cóż..szkoda, że kończysz.:'(
Szczerze, nie spodziewałam się tego.
Kocham i pozdrawiam.♥
Mam nadzieję, że spotkamy się przy następnym opowiadaniu.♥
***
cassie-and-one-direction.blogspot.com
Szkoda że to już koniec, chciałam jeszcze sobie poczytać o przygodach Sophie :) Mam nadzieję że jeszcze się kiedyś usłyszymy :D
OdpowiedzUsuńKONIEC, KONIEC, KONIEC.
OdpowiedzUsuńRozpisałam się trochę pod poprzednim rozdziałem. Teraz więc nie będę się powtarzać. Będę zaglądać tutaj w nadziei, że pojawi się link do nowego opowiadnaia.
Naprawdę nie wiem co mam powiedzieć...
OdpowiedzUsuńPo pierwsze to dziękuję Ci, że mogłam od początku czytać Twoje zajebiste opowiadanie.
Po drugie inspirowałaś mnie, inspirujesz i będziesz inspirować przy następnym opowiadaniu ( no właśnie, życzę baaaaaaardzo dużej weny ) i czekam na następne opowiadanie. Trudno się z nim rozstać, bo jednak pół roku to sporo :)
Masz bardzo duży talent, ale to już wiesz ;3
No to chyba tyle i wszyscy czekamy na Twoje następne opowiadanie, który mamy nadzieję, że pojawi się już niedługo, bo masz talent, którego nie warto zmarnować i tak jak na początku : "Jeśli życie daje Ci cytryny, zrób lemoniadę"
nie mogę uwierzyć, że to już koniec . :<
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że zaczniesz pisać inne opowiadania ( najlepiej o Larry'm )
na końcu się popłakałam, bo uświadomiłam sobie, że nie bd już czytała tego zajebistego opowiadania .
masz talent więc nie zmarnuj go, pisz dalej ! : *
KOCHAM CIĘ <3
Szkoda, że już się skończyło :< Ale rozumiem, że kiedyś w końcu musiało dobiec końca. To było cudowne opowiadanie, jedno z moich ulubionych. Co tu dużo pisać, po prostu masz dziewczyno talent i mam nadzieję, że wykorzystasz go w następnym opowiadaniu. Życzę dużo weny i mam nadzieję, że niedługo znajdziemy tu link do następnego bloga. :*
OdpowiedzUsuńByc od poczatku do końca pamiętać całą historie coś niesamowitego ♥
OdpowiedzUsuńTo opowiadanie bylo najlepsze jakie kiedykolwiek czytalam ! ♥
Bardzo mi się podoba i czekam na następny ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie
http://thiswonderfulworld0.blogspot.com/
To opowiadanie wciągnęło mnie od samego początku..jest w nim coś magicznego..Harry i Sophie.ta cała historia..zachwyca i wzrusza..Masz talent do pisania opowiadań i proszę nie rezygnuj,pisz kolejne opowiadania, wrzuć tu link..z wielką chęcią przeczytam ;D <3
OdpowiedzUsuńCudo cudo i jeszcze raz cudo !!!! :) Kocham to opowiadanie a zakończenie było niesamowite :** Niemogę się doczekać następnego opowiadania które napiszesz:D Czytałam wszystkie twoje opowiadania i wszystkie były Cudne :) Tak jak mówiłam wcześniej nie mogę się doczekać następnego opowiadania :** Pozdrawiam i życzę went twoja czytelniczka DariaStylesDeDe
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam całego bloga w przeciągu dwóch dni! Niesamowite opowiadanie, czyta się go z zapartym tchem, do tego wciąga na maksa!
OdpowiedzUsuńHey, pomóż nam rozkręcić bloga: abagben.blogspot.com/ Dzięki :D
OdpowiedzUsuńHej :c Nie proszę. Nie kończ tego bloga, zżyłam się z nim! Na końcu się popłakałam. Naprawdę proszę! Nie kończ! Pisz dalej. Co się stanie dalej? Czy Harry zostawi trasę koncertową? Proszę pisz dalej! Kocham to! Pozdrawiam! I zapraszam na mojego bloga mylifemyproblembitch.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPS1:. Proszę zrób to dla twoich fanów i dalej pisz opowieść!
PS2:. Czekam na odpowiedź!
~ChocoWhite
Heej, dziękuję za wszystko, co napisałaś. Jesteś kochana, ale blog już jest skończony, przepraszam :(
UsuńNie nazwałabym nikogo moim fanem, raczej czytelnikiem, ale mniejsza, obiecałam Wam, że nie przestaję pisać i nie przestałam. Nadal próbuję posklejać do kupy pomysł na kolejne opowiadanie i jeśli coś z tego wyjdzie, obiecuję że się podzielę. Lubię dzielić się z Wami moimi wypocinami, dlatego jak zbiorę wystarczająco materiału na nowe opowiadanie -dam znać :)
~Marta
Okok. :D
UsuńTu można zamówić zwiastun na bloga:
OdpowiedzUsuńhttp://zwiastunynablogi.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do Libster Awards :)
OdpowiedzUsuńWiecej informacji tutaj: http://kochajmniepoprostumniekochaj.blogspot.com/
Gratulację! Zostałaś nominowana do The Versatile Blogger Adward. Więcej info: http://kazda-ciemna-noc-one-direction.blogspot.com/p/the-versatile-blogger-award.html
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńHeej :D
Wiem że to głupio i wgl. i nie lubie tak u kogoś robić sobie reklame czy coś no i jestem se dziewczyną która założyła się z koleżanką że w ciagu 2 tygodni zdobędzie ze sto obserwujących wiec jakbyście chcieli to możecie mnie follować prooosze naprawde potrzebne mi są :(
I tak po za tym to ten blog był świetny. *-*
https://twitter.com/kabanosek
(Sorki za spam) :D
Śietny blog zapraszam do mnie-->http://onedirection-story-of-me-life.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJeju *.* po prostu cie kocham ♡♥♡ świetnie piszesz w niektórych momentach nawet chciało mi się płakać ;)) Po prostu kocham cie :** zalamalam się jak zobaczyłam ze to koniec :( Boziu :( ale czekam na następny i nie mogę się doczekać :** Pamiętaj wszyscy CIĘ KOCHAMY :** ♡♥♡♥♡
OdpowiedzUsuń